Wykład inauguracyjny roku 2013/2014 na Lubońskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku wy-głoszony przez s. Noemi Teresę Wyszecką (Służebniczkę Wielkopolską)

Luboń 8 X 2013 rok


Bł. EDMUND BOJANOWSKI - Syn Ziemi Wielkopolskiej

W swoim wystąpieniu chciałabym przedstawić Państwu postać Edmunda Bojanow-skiego – dzisiaj już błogosławionego. Pragnę to uczynić w dwóch punktach:
1) Nota biograficzna (z uwzględnienie duchowej strony) oraz
2) Jego dzieła którymi są: ochronki i zgromadzenie

1) Edmund Bojanowski, urodził się 14 listopada 1814 roku we wsi Grabonóg pod Gostyniem. Życie jego przypadło na czas, gdy Ojczyzna nasza była podzielona między trzy mocarstwa, a cała prawie Wielkopolska, nazwana Wielkim Księstwem Poznańskim podlegała Prusom. Ojciec jego Walenty pochodził z rodziny szlacheckiej, matka Teresa, z domu Umiń-ska, była rodzoną siostrą sławnego w powstaniu listopadowym generała Umińskiego. Ze względu na słabe zdrowie Edmund początkowo uczył się prywatnie pod kierunkiem nauczy-cieli domowych. Atmosfera domu rodzinnego przeniknięta była zdrową pobożnością i patrio-tyzmem. Obok cech wyniesionych z domu Edmund wypiastował jeszcze jedną, specyficznie własną, mianowicie cechę dobrego samarytanina z całą gamą barw miłości ewangelicznej. Już od wczesnej młodości zwracał na siebie uwagę otoczenia swoim urobieniem duchowym, moralnym i religijnym. Z biegiem lat coraz bardziej rozwijały się w nim cnoty chrześcijańskie, szczególnie wielka miłość Boga i bliźniego. Miłość ta przejawiała się w jego przedsięwzięciach i pracach przez wszystkie późniejsze lata, stanowiąc niejako przewodniczkę życia skierowaną ku Bogu.

Śladami młodzieży z Wielkiego Księstwa Poznańskiego, udającej się na Uniwersytet wrocławski czy berliński, podążył w 1832 roku i Edmund Bojanowski. Najpierw uzupełnił średnie wykształcenie, a następnie rozpoczął studia filozoficzne na Uniwersytecie Wrocław-skim, gdzie także rozwinął swą twórczość literacką. W 1834 roku przełożył i wydał drukiem „Pieśni serbskie”, dołączając do nich własne, oryginalne wiersze. Dał też polskiemu czytelni-kowi całkowite tłumaczenie „Manfreda” Lorda Byrona, które ukazało się drukiem w 1835 roku. W czasie czteroletniego pobytu we Wrocławiu nadsyłał także artykuły do czasopism w kraju, zwłaszcza do „Przyjaciela Ludu”, wychodzącego w Lesznie. 30 sierpnia 1834 roku za-kończyła życie jego matka, a w dwa lata później ojciec; przeżywał to głęboko, ale z całkowi-tym poddaniem się woli Bożej. Po śmierci ojca udał się na dalsze studia do Berlina; tam kon-tynuował studium filozofii. W tym czasie próbował nadal tworzyć. Przeważnie były to tłuma-czenia niektórych autorów Zachodu, publikował je także w „Przyjacielu Ludu”.
Wzmagająca się gruźlica płuc nie pozwala na dalsze systematyczne studia. Po dwu-krotnym pobycie na leczeniu, przerywa studia. W 1838 roku powrócił i zamieszkał w rodzinnym Grabonogu, choć już w nowym dworze, wybudowanym przez jego przyrodniego brata Teofila Wilkońskiego1. Bojanowski odczuwał teraz coraz większą potrzebę pogłębiania swo-ich wiadomości religijnych. Wśród dawnych jego znajomych rozeszła się wiadomość, że Ed-mund siedzi sobie gdzieś na wsi u krewnych, całkiem oddany nabożeństwu, rozmyślaniu i czytaniu książek teologicznych2. Interesowały go pisma Ojców Kościoła, jak: św. Ambrożego, św. Grzegorza Złotoustego i św. Augustyna. Znajdując trafne wypowiedzi na absorbujące go zagadnienia, np. o modlitwie, cnotach chrześcijańskich, jak prostota, łagodność i pokora, wynotowywał je. Gdy napotkał jeszcze w innych źródłach słowa omawiające dany temat w aspekcie etymologii lub historii, dołączał do znalezionych uprzednio tekstów i próbował wła-snej syntezy3. Czytał życiorysy świętych i studiował pisma wielkich zakonodawców. Był otwarty na poznanie nie tylko zgromadzenia filipinów, stróżów pobliskiego sanktuarium ma-ryjnego na Świętej Górze pod Gostyniem4, oraz franciszkanów reformatów z klasztoru w Goruszkach. --> całość konferencji w pliku PDF - Pobierz

Początek strony